Strony

środa, 22 kwietnia 2015

Recenzja #31: Rowdy. Tom 2 - Jay Crownover



Tytuł: Naznaczeni Mężczyźni #5.2 - Rowdy. Tom 2
Autor: Jay Crownver
Wydawnictwo, rok wydania: Amber, 2015
Ilość stron: 224


Salem, rozchwytywana modelka, zawsze kochała Rowdy’ego. Teraz, gdy spotkała go znowu, zaczyna wierzyć, że on mógłby pokochać ją. Ale ich przeszłość nie przestaje ich ścigać…
Rowdy, utalentowany tatuażysta, zawsze był sam. Tylko raz wydawało mu się, że kogoś obchodzi. Ale to nie była prawda. Chciał zapomnieć.
Teraz razem z Salem wróciły wspomnienia. Te złe, które ciągle bolą. I te dobre, kiedy byli przyjaciółmi. Ale czy po tym, co przeszli, mogą stać się dla siebie kimś więcej.

Kolejny raz mamy okazję spotkać się z tatuażystami z Denver. Możemy dalej śledzić ich historie, nawet jeśli tym razem główni bohaterowie są inni. W tej książce dokańczamy historię Rowdy’ego i Salem.
Po burzliwym początku, w końcu dochodzą do porozumienia. Zaczynają być razem, choć dalej mają trudności ze wzajemnym zaufaniem. Ich związek układa się bez zarzutu, pomimo ciążącej przeszłości w postaci Poppy. Los, jak to zwykle bywa, doprowadza ich do konieczności zmierzenia się z tym.

W zachowaniu naszych bohaterów następuje kilka małych, ale jednocześnie znaczących zmian. W większości jednak dalej są tacy sami. Salem tak samo silna i uparta. Są chwile, w których jest niepewna siebie i zagubiona, ale mimo to szybko jej to przechodzi. W końcu zdaje sobie sprawę, że zawsze kochała Rowdy’ego i zrobiłaby dla niego wszystko. Dzięki pracy w Marked ma rodzinę jaką zawsze chciała i szczęśliwy związek z Rowdym.


Co do samego Rowdy’ego, polubiłam go jeszcze bardziej. Po wszystkich poprzednich częściach, w których praktycznie go nie było, lepiej go poznajemy. Rowdy jest w końcu w stanie zmierzyć się ze swoją przeszłością. Wie, że chce być z Salem i dąży do tego.  Po ponownym zobaczeniu Poppy uświadamia sobie, że tak naprawdę nigdy jej nie kochał jak chłopak kocha dziewczynę. Od teraz wie, że nie liczy się pierwsza osoba, ale ta, która będzie tą ostatnią.

Dom jest tam, gdzie są ludzie, którzy cię kochają i potrzebują cię. 
Dom jest tam, gdzie czujesz, że jest twoje miejsce, nieważne, jakie błędy popełniłaś ani jak postrzegają twoje życie inni. Dom jest tam, skąd możesz wyjechać, jednak zawsze wiesz przy tym, że masz gdzie wracać.

W ich związku po wyjaśnieniu sobie wszystkiego nie ma większych dramatów. Emocji dostarcza nam aresztowanie Asy i porwanie Poppy przez jej szalonego męża.
Ponadto wreszcie poznajemy historię Sayer, której rozwiązania się nie spodziewałam.

Autorka zaczęła także w tej książce podstawy do dwóch kolejnych. Jedna to historia Asy (data wydania to 21 kwietnia 2015), a druga to prawdopodobnie Zeb'a (data nieznana).

Lekka, prosta książka, bardzo dobra na czytanie do poduszki. Z czasem coraz bardziej wciąga czytelnika. Miło spędziłam przy niej czas i nie żałuję tego. Jeśli już czytaliście poprzednie tomy, to koniecznie musicie przeczytać. Jeśli nie, z całego serca mogę polecić tą serię, bo jest warta zainteresowania. ;)

Pozdrawiam!

Recenzja Rowdy. Tom I - klik
Recenzja Wierny. Jego droga - klik


1 komentarz: