czwartek, 7 maja 2015

Recenzja #34: Duff. Ta brzydka i gruba. - Kody Keplinger



Tytuł: Duff. Ta brzydka i gruba
Autor: Kody Keplinger
Wydawnictwo, rok wydania: Mira, 2015
Ilość stron: 336

Siedemnastoletnia Bianca ma lojalne grono przyjaciół, dosadne poczucie humoru i niezawodny wykrywacz głupoty i pozerstwa. Wesley, bezczelny licealny podrywacz, szczególnie działa jej na nerwy. Tym bardziej, że uważa ją za DUFF – dziewczynę z drugiej ligi, tło dla ładniejszych koleżanek.
 Mimo że Wes ją wkurza, jest nim zaintrygowana. Zaczynają się spotykać. Jego męski punkt widzenia pozwala Biance zrozumieć, że nie musi się wstydzić swoich uczuć i wyglądu. Okazuje się, że Wes, największe szkolne ciacho, ukrywa kłopoty z poczuciem własnej wartości, a atrakcyjne przyjaciółki Bianki też mają kompleksy. Bianca nabiera pewności siebie, ma coraz większe powodzenie, ale czy dzięki temu rozwiąże wszystkie swoje problemy?



'' - Widzisz, naukowcy udowodnili, że w każdej grupie przyjaciół pojawia się duff, słabe ogniwo''.  Od tego zdania właściwie zaczyna się cała akcja książki. Termin DUFF odnosi się do koleżanki, która stanowi tło, dzięki któremu inne ładniej wyglądają. Przypuszczam, że większość z nas spotkała się z tym nawet o tym nie wiedząc.
Życie Bianki się rozpada i musi sobie poradzić ze stresem. W taki sposób wplątuje się w związek z Wesleyem, który może skończyć się inaczej niż sądziła.

Bianca przypomina mi trochę Isis z serii Lovely Vicious. Obie sarkastyczne, wyszczekane, lękające się czegoś i na swój sposób radzące sobie ze swoimi codziennymi problemami. Bianca także nie przejmuje się swoim wyglądem i co myślą o niej ludzie, dopóki nie słyszy o słowie DUFF. Od tej pory w niespodziewanych sytuacjach przebiega jej to słowo przez głowę. Bianca jest bardzo zamknięta w sobie i nie przepada za dzieleniem się wszystkim z inną osobą. Jest dobrą przyjaciółką dla Casey i Jessici, nawet jeśli ma swoje potknięcia. W końcu zaczyna jednak gubić się w sieci swoich kłamstw i coraz bardziej oddala się od przyjaciółek.
Wesley Rush to typowy przystojniak, tak? Bogaty, przystojny, inteligentny, z poczuciem humoru, nie interesują go żadne związki. A jednak nie. Okazuje się, że jego życie wcale nie jest takie idealne. Nawet on jest samotny, tak jak niektórzy z nas. Oboje starają się uciec od swoich problemów i na początku łączy ich tylko czysto fizyczna relacja. Później jednak zaczyna przeradzać się w przyjaźń i chyba wszyscy wiemy jak się kończy. Tymi wszystkimi zabiegami Wes zdobywał też moje serce, więc nic dziwnego, że Bianki także. ;)

DUFF nie jest tylko jedną z typowych komedii romantycznych, w której nienawiść przeradza się w miłość. Opowiada też o rozpadającym się dotychczasowym świecie człowieka i jak on sobie z tym radzi. A te możliwości mogą być różne, bo Bianca znajduje odskocznie w seksie, jej ojciec – w alkoholu, a matka w podróżach. Pokazuje, że w człowieku jest coś więcej niż wygląd i trzeba zajrzeć głębiej, by przekonać się jaki on naprawdę jest.

Byłam zaskoczona jak bardzo mi się spodobała. Sądziłam, że jest kolejną prostą książką, która po prostu przewinie się przez moje życie bez większego echa. I ten raz nie żałuję, że się myliłam. Mam nadzieję, że w wolnej chwili uda mi się jeszcze do niej wrócić. A Wam jak najbardziej polecam, bo książka jest zabawna, z nutą romansu i realnego świata, więc każdy znajdzie w niej coś dla siebie. ;) 



‘Niezależnie od tego, dokąd uciekniesz, jakie znajdziesz sobie sposoby, by zapomnieć, rzeczywistość i tak cię w końcu dogoni’

Pozdrawiamy!

Ps. Zachęcamy także do obejrzenia Duff w kinach :)




28 komentarzy:

  1. miałam właśnie się brać za ten film! :)

    Poznaj historię torebki!
    http://encore4u.blogspot.com/2015/05/historia-torebki-w-piguce-cz2.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Filmu jeszcze niestety nie widziałam, ale książka jest świetna! ;)

      Usuń
  2. Temat fajny, ciekawy, ale nie lubię czytać o osobach młodszych ode mnie, choć czasem zdarzają się wyjątki. W tym przypadku mam jednak wrażenie, że to typowa opowiastka dla młodzieży gimnazjalnej, ledwo licealnej. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy od opinii. Zawsze warto spróbować. ;)

      Usuń
  3. Co do tej książki miałam bardzo negatywne nastawienie,ale to już któraś z kolei pozytywna opinia na jej temat,więc chyba przeczytam,albo przynajmniej obejrzę film!

    http://czytam-ogladam-recenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro tyle pozytywnych opinii to już to coś znaczy. ;)

      Usuń
  4. haha nie wiem chyba za stara jestem na ksiazke, ale film dla poprawienia humoru czemu by nie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka na taki leniwy dzień też jest dobra, krótka i prosta. :)

      Usuń
  5. Widziałem tę książkę w mojej miejscowej księgarni ;) Przypodobała mi się okładka! KSiążka wydaje się ciekawa, mam tylko pytanie w jakiej osobie jest pisana?
    Pozdrawiam! + obserwuje, badzo ciekawy blog!
    http://nejfan-13.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Narracja pierwszoosobowa i fakt, okładka zwraca uwagę swoimi kolorami. ;)
      Pozdrawiamy i również obserwujemy!

      Usuń
  6. Słyszałam o tej książce wiele i przyznam, że jestem zaciekawiona :) Muszę ją przeczytać ;D

    http://amourdelespoir.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio często można na nią trafić. ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Książka mnie zaciekawiła po oglądnięciu zwiastunu filmu. Jest na moim czytniku już i niedługo będę czytać :D

    Zapraszam do siebie
    http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że książka, jak to zwykle bywa, różni się od filmu. Ale sądzę, że się nie zawiedziesz. ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  8. Strasznie chcę pooglądać film, ale to dziwne, ale nie mam ochoty jej czytać xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam na początku tak samo, ale stwierdziłam, że warto się dowiedzieć co pozmieniali. :D

      Usuń
    2. lubię czytać książkę przed filmem. Ale do tej książki jakoś tak mnie nie kręci, natomiast film bym przejrzała :)

      Usuń
    3. To zależy od osoby, może potem przyjdzie Ci na nią ochota. ;)

      Usuń
  9. Hejka dziewczyny :D
    Bardzo spodobała mi się ta książka i mam pytanie czy nie znacie jakieś innej książki tego typu? :') tam gdzie główna bohaterka ma charakterek :D i proszę żeby nie była fantasy ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, charakterna dziewczyna.. To z pewnością seria "Lovely Vicious", "Kochając pana Danielsa", "Nie dajesz mi spać" i kontynuacja, "Hopeless", "Piękna katastrofa", seria "Eagle Elite" i "Tak blisko...". Wszystkie recenzje znajdziesz na blogu. ;)

      Usuń
    2. Dzięki ;D ja już przeczytałam wasze recenzje na temat 'Lovely Vicious" i "Eagle Elite". Postanowiłam przeczytać te książki, które moim zdaniem są świetne :D no i oczywiście jeszcze Duff :>

      Usuń
    3. Widzę, że mamy tu wierną czytelniczkę, haha. :D Cieszę się, że Cię zachęciłyśmy. ;)

      Usuń
    4. No jasne :D Ooo już się biorę za "Nie dajesz mi spać" :D coś czuje że to będzie fajna książka ^^

      Usuń
    5. O tak, Caroline i Simon są cudowni. <3 Można o nich czytać i czytać, a przy tym płakać ze śmiechu. ^^

      Usuń
  10. ''Duff'' książka różni się od filmu , ale ją też fajnie się czytało .
    Uwielbiam czytać książki , które są lepsze od filmu :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, książka jest dużo lepsza niż film. Choć, gdyby nie był ekranizacją, to też byłby całkiem fajny. ;>

      Usuń
  11. Eeeh, ta książka łazi ode mnie chyba od pół roku, a mimo, że leży u mnie na półce, nie mogę się za nią zabrać :D Trzymaj kciuki xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki, haha! Koniecznie musisz się za nią zabrać, tym bardziej, że nie jest taka długa i szybko się czyta. ;)

      Usuń