wtorek, 12 maja 2015

Recenzja #36: Zakochać się - Cecelia Ahern


Tytuł: Zakochać się
Autor: Cecelia Ahern
Wydawnictwo, rok wydania: Akurat, 2014
liczba stron: 238

Losy Adama Basila i Christine Rose splatają się pewnej nocy, kiedy na dublińskim moście Christine powstrzymuje Adama przed popełnieniem samobójstwa. Zawierają szaloną umowę: Adam na zawsze zrezygnuje z samobójczych zamiarów, jeśli przed jego trzydziestymi piątymi urodzinami Christine zdoła go przekonać, że jednak warto żyć. Urodziny zbliżają się wielkimi krokami… Rozpoczyna się niezwykły wyścig z czasem, w którym główną nagrodą jest nie tylko życie, lecz także – a może przede wszystkim – miłość.

Zakochać się to książka, którą zaczęłam czytać z nudów. Oczywiście wiele miesięcy wcześniej zaintrygował mnie opis na okładce, jednak tylko dodałam ją do bardzo długiej listy powieści do przeczytania. Jest to druga książka tej autorki, którą przeczytałam – pierwsza to oczywiście Na końcu tęczy. Biorąc się do czytania byłam wręcz pewna, że historia nie będzie równie dobra jak Love, Rosie. Ludzie, nie zdajecie sobie sprawy jak strasznie się pomyliłam! Są to dwie różne fabuły, jednak niewątpliwy talent autorki jest ten sam. Po raz kolejny stworzyła bohaterów oryginalnych z dziwnymi przekonaniami oraz jeszcze zabawniejszymi komentarzami.

"Gdy stawisz czoło wielkim wyzwaniom, twoje najgorsze chwile staną się tymi najszczęśliwszymi."

  Christine Rose to dorosła kobieta, która nie potrafi sobie poradzić z faktem, że nie czuje się dobrze w towarzystwie męża. W noc, gdy go porzuca jest świadkiem dramatycznego wydarzenia, któremu nie była w stanie zapobiec. Przez ten „incydent” nie potrafi się pozbierać, jest przygnębiona i na okrągło czyta przeróżne poradniki. Wszystko się zmienia, gdy spotyka faceta, który chce skoczyć z mostu. Christine nie może dopuścić by kolejny raz ktoś popełniał samobójstwo na jej oczach. Po długich namowach zawiera z nim przedziwny układ: W czasie dwóch tygodni ma go przekonać, że warto żyć! Nie jest to łatwe zadanie i ona doskonale zdaje sobie z tego sprawę, ale wie, że musi zrobić wszystko, by utrzymać go przy życiu. Z czasem też uświadomi sobie, że ten mężczyzna może pomóc również jej.


"Pragnienie, aby pozostać przy życiu, tkwi głęboko w tobie."

   Adam Basil jest osobą, która w trakcie jednego tygodnia dowiaduje się że jego ojciec umiera, że dziewczyna zdradza go z jego najlepszym przyjacielem oraz, że został wyrzucony z pracy. Według niego są to wystarczające powody by umrzeć. Tylko Christine – nieznajoma dziewczyna, była w stanie chociaż na jakiś czas odwieść go od tego pomysłu. Ma ona na niego świetny wpływ, dzięki czemu szybko zaczynają sobie ufać i opowiadać o swoich problemach i zmartwieniach. Adam naprawdę wierzy, że ona jest w stanie przywrócić mu chęć do życia. Za główny cel uważa, by w przeciągu dwóch tygodni odzyskał dziewczynę, pracę oraz by nie musiał zajmować się rodzinnym biznesem. Christine jest jego ostatnią deską ratunku. A przekonanie Adama do pokochania życia nie jest takie łatwe.  Jednak mimo tego wszystkiego występują u niego chwile, gdy jest miłym, zabawnym i czarującym facetem. Co tu dużo mówić jest to świetny bohater, a jego riposty są po prostu genialne!

"Zawsze istnieje ktoś, do kogo można się zwrócić."

  Bohaterami drugoplanowymi jest rodzina Christine: siostry - Brendy i Adrienne oraz jej ojciec. Postacie te potrafią naprawdę nieźle człowiekowi dowalić, jednak robią to w tak zabawny sposób, że po prostu nie sposób się nie uśmiechnąć. Kolejnymi osobami są Maria i Barry, czyli eks Adama i Christine. Maria występuje w roli zawstydzonej dziewczyny, która zaczyna rozumieć jak wielki błąd popełniła. Natomiast Barry po rozstaniu stał się chamski. Są to bohaterzy, którzy osobiście w książce występują niewiele, jednak są częstym tematem rozmów głównych postaci.


"Życie to ciąg najróżniejszych chwil – negatywnych i pozytywnych – które, podobnie jak myśli, wciąż się zmieniają. I chociaż w ludzkiej naturze leży rozpamiętywanie przeszłości, nie ma sensu pozwalać, aby nieustannie zaprzątała nas jedna myśl, ponieważ myśli są jak goście albo fałszywi przyjaciele. Gdy tylko się pojawią, mogą odejść. Nawet te, które potrzebują wiele czasu, żeby w pełni rozkwitnąć, potrafią nagle zniknąć. Chwile są cenne. Czasem z nami zostają, a czasem ulatują, ale wszystkie mają znaczenie. W jednej chwili możesz zmienić zdanie, uratować komuś życie albo się zakochać."

Powieść uważam za świetną książkę na zły dzień. Po prostu niemożliwe jest by humor w
trakcie czytania Wam się nie poprawił. Zakochać się jest w pewien sposób pisana jak poradnik, zawiera wiele pozytywnych cytatów, z którymi pewnie się z Wami podzielę. Mimo, że przez większość fabuły jest mowa o samobójstwie to jest to historia o tym jak radzić sobie w życiu oraz by nigdy nie wątpić, że wszystko może się ułożyć. A przede wszystkim o tym, że miłość możemy znaleźć wszędzie, nawet na moście Ha’penny.




Pozdrawiam Julia  

6 komentarzy:

  1. Bardzo lubię C.Ahern,a "Zakochać się" mam już na swojej półce,więc na pewno niedługo po nią sięgnę!

    http://czytam-ogladam-recenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie musisz przeczytać! Jest niesamowita ;)

      Usuń
  2. Dzięki twojej recenzji mam ochotę na kolejną książkę tej autorki, ale mam lekkie obawy że nie spodoba mi się tak jak nie spodobała mi się "Love, Rosie." Po wszystkich pozytywnych opiniach o "Love, Rosie." zawiodłam się na książce.
    czytaniewekrwii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma swój własny gust! Nie mogę dać ci gwarancji, że książka ci się spodoba. Ale mogę na pewno powiedzieć, że powieść jest warta uwagi ;)

      Usuń
  3. Może kiedyś przy okazji przeczytam :) Może gdy będę miała podły humor sięgnę po książkę jednak teraz nie jest wystarczająca aby przeczytać ją :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Każdego czasem dopada zły humor, a ta książka skutecznie go eliminuje ;) Mam nadzieję, że ci się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń