Tytuł: Bright Side #1 - Bright Side
Autor: Kim Holden
Wydawnictwo, rok wydania: Do Epic LLC, 2014
Ilość stron: 390
Tajemnice.
Każdy ma jedną.
Niektóre są większe niż inne.
A kiedy tajemnice wyjdą na jaw,
Niektóre cię uleczą…
A niektóre zniszczą.
Życie Kate Sedgwick
nigdy nie było typowe. Przetrwała trudności i tragedię, a po tym wszystkim
pozostaje szczęśliwa i optymistyczna (to powód dlaczego jej najlepszy
przyjaciel Gus nazywa ją Bright Side). Kate ma silną wolę, poczucie humoru,
jest inteligentna i utalentowana muzycznie. Ale nie wierzy w miłość. Więc kiedy
Kate opuszcza San Diego, by zacząć studia w college’u w małym miasteczku Grant
w Minnesocie, ostatnią rzeczą, jakiej się spodziewa to zakochanie się w
Kellerze Banksie.
Oboje to czują.
Ale każde z nich ma powód, by z
tym walczyć.
Każde z nich ma tajemnicę.
A kiedy tajemnice wyjdą na jaw,
Niektóre cię uleczą…
A niektóre zniszczą.
(Tłumaczenie własne na podstawie
opisu z goodreads.com)
Czytanie jest ucieczką
od zewnętrznego świata. Każdy potrzebuje trochę tego, by utrzymać swoje zdrowie
psychiczne.
Kac
książkowy. To właśnie zjawisko dopadnie was po przeczytaniu tej książki. Ciężko
będzie Wam się po niej pozbierać. A kiedy, nawet jeśli, to zrobicie, nie
spojrzycie na świat tak samo jak wcześniej…
Wiadome
jest, że jakieś wątki będą się powtarzać. Nie oszukujmy się, trudno teraz
zabłysnąć w nurcie New Adult, bo wszystko wydaje się być takie samo. Ale nie Bright Side. Ale dlaczego?
Tą
książkę z pewnością wyróżnia główna bohaterka, której nie mogę porównać do
żadnej innej. Jest po prostu fenomenalna! Kate jest niesamowicie optymistyczną
osobą (czego równie niesamowicie jej zazdroszczę), takiej jak ona nie spotyka
się na co dzień. Inteligenta, zabawna, utalentowana, wygadana, charyzmatyczna i
do tego świetna przyjaciółka, która obroni każdego. Zawładnęła mną od pierwszej
strony, nie sposób jej nie polubić. Ba, nie pokochać! A na koniec niejeden
czytelnik będzie się zastanawiał, jak ona znalazła siłę by być tak
optymistyczna i pełna życia…
Mamy
Kellera, który dzięki Katie odnajduje siłę, by zmienić swoje życie. Również był
bardzo dobrą postacią i łatwo go uwielbiać, ale bądźmy szczerzy, to Kate
zawładnęła tą książką.
Jest
też Gus, przyjaciel Kate. Przystojny surfer i gwiazda rocka. Pomiędzy nim a
główną bohaterką widać przyjaźń, która nie jedno pokonała i jest w stanie
wytrzymać nawet najgorsze.
Pojawiają
się także Shelly, Duncan, Clayton, Peter i Stella – przyjaciele Kate, których można
tylko jej pozazdrościć.
Dzisiaj moje życie jest
świetne. Nie chcę myśleć o jutrze. Albo pojutrze. Więc powtarzam sobie: Dzisiaj
moje życie jest świetne.
Autorka
niezwykle ukazuje nam normalne życie Kate, bo w końcu poznajemy ją, jako
uczennicę college’u. Nie ma w tym ani krzty sztuczności. Możemy poznać
bohaterkę od podszewki; przeczytać, jak prowadzi normalne rozmowy o muzyce, o wszystkim i o niczym. Uciekamy od naszego świata przenosząc się w inny, równie
realny.
Bright Side ma niemało stron (jednak nie pobija After), ale
wciąga tak, że niewiadomo kiedy jest się już w połowie. A dopiero wtedy nie
można przestać czytać, bo cała akcja
zaczyna się rozwijać. Jednocześnie chce się ją skończyć, jak i nie kończyć
nigdy. Zmienia nasze spojrzenie na życie, uczy nas cieszenia się z prostych
rzeczy, stawania w obronie innych, a nie przechodzenia obok tego obojętnie.
Historia
Kate złamała moje serce i wiem, że nie jestem jedyną z takim przypadkiem. Jest
to po prostu nieodłączna część tej opowieści. Nieważne ile razy się ją
przeczyta, zawsze znajdzie się w niej coś nowego. Oczywiście radzę przygotować sobie kilka paczek chusteczek, bo na pewno się przydadzą. Zdecydowanie ląduje na półce
ulubionych i mam nadzieję, że jedno z polskich wydawnictw pokusi się na jej
wydanie!
Tak
więc, DO EPIC!
Jeśli przeczytaliście i jesteście ciekawi o jakich
piosenkach mowa jest w książce, zachęcam to przejrzenia i przesłuchania
playlisty autorki!
Kiedy tylko pomyślisz,
że kogoś znasz, zmienia się. Albo ty się zmieniasz. Lub oboje się zmieniacie. A
to zmienia wszystko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz