Tytuł: Na krawędzi nigdy #1 - Na krawędzi nigdy
Autor: J.A. Redmerski
Wydawnictwo, rok wydania: Filia, 2014
Ilość stron: 476
Pewnego dnia Camryn
Benett porzuca swoje dotychczasowe życie i wsiada w pierwszy lepszy autobus.
Rusza w nieznane, zabiera ze sobą jedynie pieniądze i telefon. Na trasie
spotyka tajemniczego Andrew Parrisha. Mężczyzna jest przystojny, zagadkowy i
zachowuje się tak, jakby wczoraj i jutro nie istniały. Razem przemierzają
gorącą i dziką Amerykę.
Dzięki Andrew Camryn
odkrywa, czym jest miłość i gorąca namiętność. Te kilkanaście dni, które
spędzają razem, zmienia ich bezpowrotnie. Jednak Andrew ma tajemnicę, jedną z
najgorszych. Przyjdzie czas, w którym Camryn dowie się, co ukrywa jej ukochany.
Czy prawda złączy ich na wieki, czy bezpowrotnie rozdzieli? Finał tej historii
wyciśnie łzy z niejednego oka.
To powieść drogi,
książka o miłości, namiętności, życiu chwilą i w zgodzie ze sobą. Historia
Andrew i Camryn otwiera nam oczy na to, jak ważne jest podążanie za swoimi
pragnieniami i jak intensywne, namiętne, kolorowe, ale także pełne bólu bywa
życie.
Prawda jest taka, że
wszyscy mamy problemy;
wszyscy zmagamy się z bólem.
Czy
kiedykolwiek chcieliście wyruszyć w podróż w nieznane i nie przejmować się
niczym? Po prostu cieszyć się życiem i żyć z dnia na dzień? Jeśli tak, to Na krawędzi nigdy z pewnością w części
pozwoli przeżywać te marzenie.
Podróż
Camryn i Andrew to nie tylko podróż ku znalezieniu sensu życia, ale też nadziei
na lepsze jutro i poznanie samego siebie. To nie tylko opowieść o rodzącym się
uczuciu, to opowieść o tym z czym spotykamy się na co dzień: depresją,
nieznajomością siebie, lękiem.
Camryn
Bennett po śmierci ukochanego straciła swój cel w życiu. Pomimo tak młodego
wieku czuje się przytłoczona swoim życiem, a narastające problemy wcale jej w
tym nie pomagają. Postanawia wyruszyć w spontaniczną podróż, by odmienić swoje
życie. Wraz z rozwojem akcji widzimy, jak ogromne zmiany w niej zachodzą. Stopniowo
poprzez zmianę zachowania, sposobu myślenia, swoich wartości.
Andrew
Parrish wydaje się być osobą, która wie czego chce. Okazuje się być jednak
zupełnie na odwrót. Andrew zmaga się z myślą o stracie bliskiej mu osoby i tak
jak Camryn poszukuje własnego siebie. Chociaż znajduje się na życiowym
zakręcie, dzięki Cam znajduje radość w życiu.
Andrew
i Camryn to zdecydowanie jedna z najbardziej dobranych par, jakie znam. Oboje
zmagają się odejściem kogoś bliskiego, wewnętrznym niepokojem, poszukiwaniem wolności
i świadomością, że nie pasują do swoich światów. Dzięki sobie odnajdują siłę,
by poradzić sobie z tym wszystkim i razem cieszyć się życiem. Niesamowicie się
uzupełniają i po prostu są dla siebie stworzeni.
Depresja jest bólem w
najczystszej formie i zrobiłabym dosłownie wszystko, by znów poczuć emocje.
W
książce przewija nam się także wątek mitologiczny, a mianowicie historia
Orfeusza i Eurydyki. Połączenie historii Cam i Andrew do historii Eurydyki i
Orfeusza okazało się być świetnym pomysłem. A na pewno bardzo romantycznym.
Jeśli zaś chodzi o muzykę, fani klasycznego rocka z pewnością ją pokochają. Nie mogę sobie wyobrazić bardziej pasujących piosenek do tej opowieści, niż te, które w niej są.
Było
to już moje drugie spotkanie z tą książką, bo prawie roku od przeczytania
postanowiłam sobie ją odświeżyć. I zapewniam Was, że, tak samo jak za pierwszym,
i tym razem się nie zawiodłam. J.A. Redmerski ma bardzo przyjemny styl pisania,
nie jest banalny, ale też nie za trudny. Ponadto doskonale obrazuje wszystko to,
co się dzieje w książce, równocześnie grając na naszych uczuciach.
Mam
do tej książki pewien sentyment, ale gdyby go nie było, to z równą żarliwością
bym Wam ją polecała. Uwierzcie, naprawdę warto ją przeczytać i mam nadzieję, że
się nie zawiedziecie!
Co nas zmusza do
robienia tego, co robimy, chociaż w głębi duszy pragniemy uwolnić się od tego
wszystkiego?
Nie czytałam, ale brzmi zachęcająco :) Musze ją wpisać na listę książek, które chciałabym przeczytać
OdpowiedzUsuńMój blog CLICK
To miło. ;) Polecam też drugą część - "Na krawędzi zawsze"!
UsuńMiałam okazję czytać tę książkę i muszę przyznać, że mi bardzo przypadła do gustu :) A szczególnie ten wątek z Orfeuszem i Eurydyką. Rzadko spotyka się takie rzeczy w książkach, aż miło się czytało :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Dakota // 97books
Dokładnie, jeszcze jak ktoś jest fanem mitologii, to na pewno mu się spodoba. :)
UsuńZostałaś nominowana do LBA! :)
OdpowiedzUsuńhttp://wearealive111.blogspot.com/
Byłyśmy już nominowane, ale dziękujemy. :)
UsuńMuszę przyznać, że dzięki Twoim recenzjom przekonałam się do wielu ciekawych książek, po które z pewnością sięgnę! Tak samo jest i z tą. :) Nie dość, że pojawia się przesłanie, by żyć chwilą, to jeszcze wątek związany z mitologią! A w to wszystko wpleciony rock. Zdecydowanie, muszę prEczytać tę książkę! :D
OdpowiedzUsuńMam tylko jedno, zasadnicze pytanie; w jakiej osobie jest ona napisana? ^^
Jejciu, jak mi miło, że udało mi się kogoś przekonać! :3 O tak, zdecydowanie musisz przeczytać. :D
UsuńJest to narracja pierwszoosobowa, zazwyczaj z pisana z POV Camryn, ale zdarza się też Andrew. :)
Jak ja uwielbiam tę książkę! Już od dawna leży na mojej półce w sektorze tylko dla tych najlepszych i co raz, tak jak ty lubię ją sobie odświeżyć.
OdpowiedzUsuńlemoniadowe-recenzje.blogspot.com
To jest książka, do której z przyjemnością raz na jakiś czas się wraca.. Nigdy się nie nudzi. ;)
Usuńkusi mnie ta ksiazka aby ja przeczytać
OdpowiedzUsuńhttp://happinessismytarget.blogspot.com/
Więc powinnaś to zrobić. ;)
Usuńzachecilas mnie :) mysle ze to cos dlam nie, nareszce cos innego :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, może coś jeszcze się dla Ciebie znajdzie. :D
Usuń