Tytuł: Dimily #3 - Czy wspomniałam, że za Tobą tęsknię?
Autor: Estelle Maskame
Wydawnictwo, rok wydania: Feeria Young, 2016
Ilość stron: 330
„Prawda jest taka,
że przez ostatni rok nie byłam beznadziejnie zakochana. Byłam potwornie
wściekła”.
Eden i Tyler po raz
ostatni widzieli się rok temu. W Nowym Jorku wiele się między nimi wydarzyło, a
ich płomienny romans zakończył się rodzinną awanturą. I wtedy Tyler zniknął.
Eden sama musiała
stawić czoła wściekłej rodzinie, żyć z etykietką niemoralnej pannicy w oczach
bliskich i całego Santa Monica, a później z trudem przyjąć do wiadomości, że
pomiędzy nią i Tylerem wszystko skończone. Aż w końcu cała miłość, jaką czuła, wyparowała.
Zamiast niej pojawił się gniew.
Gdy Tyler znów
pojawia się na horyzoncie, nic nie jest takie jak dawniej. Czy Eden mu wybaczy?
Czy dla niej i Tylera jest jeszcze w ogóle jakaś szansa? Czy ich rodzina się
ostatecznie nie rozpadnie?
Największą
różnica między twoim ojcem a Tylerem - odzywa się szeptem i na chwilę zawiesza
głos - polega na tym, że twój ojciec nigdy nie wrócił - dodaje po chwili
wahania.
W tamto pamiętne lato w Nowym Jorku wiele się wydarzyło.
Tyler i Eden w końcu postanowili być razem i powiedzieć o tym swojej rodzinie. Kiedy
już to zrobili, Tyler znika.
Minął już rok. Eden wyjechała na studia do Chicago i znowu
powraca do Santa Monica na wakacje. Sama musi zmierzyć się z konsekwencjami
zeszłego lata. Rodzina jest wściekła i pokłócona, a całe miasto o wszystkim się
dowiedziało i ostentacyjnie o ją obgaduje, gdzie tylko się pojawi. Po jej
miłości nic nie zostało, został tylko gniew. A przynajmniej tak uważa. Bo Tyler
w końcu wrócił.
Może
jednak ja i Jamie wcale się tak bardzo nie różnimy? Może atakujemy, bo atak
jest najlepszą obroną?
Wodospad Multnomah, Portland (Oregon) |
Eden przez ten rok wydorośleć. Nie tylko przez to, że
poszła do wymarzonego college’u, ale ból po odejściu Tylera i odrzuceniu ze
strony całego miasta, a także własnego ojca i przybranego brata. Stawiła temu
dzielnie czoła i wyszło jej to jak najbardziej na dobre. Przez te 3 lata
przeszła ogromną przemianę. Z szesnastoletniej dziewczyny, która nie chce
ryzykować, bo obawia się zdania ludzi i rodziny przeszła do dziewiętnastolatki,
która wie czego chce i jak o to zawalczyć. Polubiłam Eden i będę miło ją
wspominać.
Jednak to Tyler jest tym, który przeszedł jeszcze widoczniejszą
i większą przemianę. Z kompletnie nie radzącego sobie siedemnastolatka, który
potrafił tylko imprezować, ćpać i pić, by zapomnieć o dręczących go problemach
stał się mężczyzną, który potrafi optymistycznie spojrzeć na życie i był w
stanie przemienić swoje traumatyczne przeżycia z dzieciństwa w coś, co może
pomóc innym. Nawet jego ucieczkę od Eden można świetnie zrozumieć i stwierdzić,
że bardzo wyszła mu na dobre. Ah, jest po prostu facetem, do którego większość
kobiet wzdycha.
Matka Eden jak zwykle pokazuj jak bardzo kocha swoją
córkę, szanuje jej decyzje, jednak to Ella, matka Tylera, kupuje nas w tym
temacie bardziej. Jej bezgraniczna miłość do dzieci, radość życia, cierpliwość,
wyrozumiałość i akceptacja to tylko kilka przykładów. Krótko mówiąc – wspaniała
matka.
- Bo
kiedy naprawdę na kimś ci zależy, to chcesz, żeby ten ktoś dobrze się czuł – odpowiadam
- Właśnie to robisz, kiedy kogoś kochasz.
Molo w Santa Monica, Kalifornia |
Czy wspomniałam, że
Cię kocham? i Czy wspomniałem, że Cię potrzebuję?
naprawdę mi się podobały. Co do tej części miałam więc podobne oczekiwania i
nie spełniła ona ich w całości. Czy
wspomniałam, że za Tobą tęsknię? jest jak jej poprzedniczki, łatwa i
przyjemna. Jednak wydaje się brakować tego „czegoś”. I tym czymś wydaje się ta
duża emocjonalność, którą mogliśmy znaleźć wcześniej. Akcja dzieje się szybko,
jakby pobieżnie i wszystko wydaje się być spłycone.
Pomimo tego, książkę czyta się bardzo szybko. Ciężko się
oderwać, bo od razu chce się poznać koniec tej historii. Nie ma jednak żadnych
ekscytujących zwrotów akcji i wszystko przebiega raczej spokojnie, nie liczą
kilku rodzinnych kłótni.
Jak na debiutancką serię, można powiedzieć, że Dimily jak najbardziej się autorce udało.
Jest ciekawie i przyjemnie, a przy okazji czytamy o dorastaniu, odnajdowaniu
sensu życia, poznawaniu siebie i podejmowaniu decyzji, które mogą odmienić całe
nasze życie. Ponawiając już moje zdanie z poprzednich recenzji – jest to seria,
przy której zdecydowanie można się wieczorem, po ciężkim dniu, odprężyć i
zapomnieć o wszystkim innym.
Koniec
ze łzami i złością. Wbijam wzrok w dywan i siedzę nieruchomo. Myślę wyłącznie o
tym, że już więcej tak nie chce. Mam dość poczucia winy, tego, że czuję się
skrzywdzona i samotna. Jestem zmęczona.
Czytałam dwie pierwsze części i bardzo mi się podobały ♥ Przede mną jeszcze trzecia i nie wiem kiedy będę miała okazję ją przeczytać, ale jestem jej bardzo ciekawa ♥
OdpowiedzUsuńzabookowanyswiatpauli.blogspot.com
Mam więc nadzieję, że 3 także Ci się spodoba! :3
Usuń