Tytuł: Czerwona królowa #1 - Czerwona królowa
Autor: Victoria Aveyard
Wydawnictwo, rok wydania: Otwarte, 2015
Ilość stron: 440
Skazani na biedę
Czerwoni są zwykli. Żyją pod rządami Srebrnych, elity wojowników z boskimi
mocami.
Dla Mare Barrow,
17-letniej Czerwonej z Pal, nic nigdy się nie zmieni.
Mare znalazła się w
Srebrnym Pałacu, pracując dla tych, których najbardziej nienawidzi. Szybko
odkrywa, że mimo jej czerwonej krwi, posiada własną zabójczą moc. Jedyna, która
zagraża zniszczenia kontroli Srebrnych.
Ale moc jest
niebezpieczną grą w tym świecie podzielonym przez krew. Kto wygra?
(Tłumaczenie
własne na podstawie opisu z goodreads.com)
Czerwona królowa to głównie powieść fantastyczna,
ale pojawia się też wątek romantyczny. Czytając ją, przywodziła mi na myśl
serię ‘Rywalki’ Kiery Cass. I muszę
przyznać, że nie jest to dziwne, bo przecież obie główne bohaterki z biednych
dziewczyn nagle zamieszkują w pałacu i zakochują się w księciu. Choć okoliczności są inne, to jednak
podobieństwo jest.
Główną bohaterka jest Mare, która jest Czerwoną i żyje z
rodziną w biednej wiosce o nazwie Pale. Nie uważa się za utalentowaną osobę, i
dlatego jej głównym zajęciem jest okradanie innych. Jednak dzięki spotkaniu z
pewnym mężczyzną jej życie zmienia się i już nigdy nie będzie takie samo.
Taka
jest nasza natura. Niszczymy. To cecha charakterystyczna ludzkiego rodzaju.
Niezależnie od koloru krwi, zawsze upadamy.
Mare przez całe życie musiała umieć sobie radzić i być
silną. W jej świecie nie było miejsca na słabość. Kocha swoją rodzinę i
zrobiłaby dla nich wszystko. Jest osobą, która ma własne zdanie, jest
współczująca i zabawna. Wie za co warto walczyć i jest skłonna do poświęcenia
swojego życia, byle tylko uratować jej najbliższych. Mimo iż na początku była
podejrzliwa, pod koniec okazała się być dość naiwna i głupiutka. Ale kto nie
wierzyłby w dobre zamiary kogoś z bliskiego otoczenia. Przez wydarzenia w
książce zmienia się by radzić sobie z nowym życiem. Musi podejmować decyzje,
które decydują o życiu innych, zdradza innych i sama też poznaje jak to jest
być zdradzoną. Jednak polubiłam ją, z ciekawością czekałam na dalsze jej
decyzje i losy.
Jej relacje z oboma braćmi są całkowicie inne. Przebywanie
z Calem wzbudza w niej uczucia, których wolałaby nie czuć i nie chce ich
zaakceptować. Natomiast przyjaźń z Mavenem także przeradza się w coś
silniejszego. Jest rozdarta i musi ze sobą walczyć.
Podobały mi się także jej przyjaźnie z Julianem i Lucasem.
Na Julianie mogła polegać i mu zaufać, zawsze służył jej radą. Z Lucasem
wyglądało to bardziej jak relacja ze starszym bratem, starał się ją chronić i
być jej powiernikiem w tym niebezpiecznym świecie.
Ten
świat jest równie piękny, co niebezpieczny. Ludzi, którzy popełniają błędy, po
prostu się eliminuje.
Książkę czyta się bardzo szybko, jedynie
niektóre opisy czasem mi się dłużyły. Victoria Aveyard ułożyła całą historię w
przemyślany sposób, wszystkie wątki łączą się ze sobą i nie ma niedomówień. Wszystko
jest przedstawione dość realistycznie (na tyle na ile może być w książce
fantasy), nie ma się poczucia, że coś jest przesadzone.
Zakończenie powoduje u czytelnika natychmiastową ochotę po
sięgnięcia po kontynuację historii. I w moim przypadku nie było inaczej. Mam
tylko nadzieję, że kolejne tomy mnie nie zawiodą.
Choć stosunkowo rzadko czytam książki fantasy, to opis tej powieści
mnie do niej zachęcił. Czerwona królowa
mnie nie zawiodła i jak najbardziej mi się spodobała. Z ciekawością czekam na
dalsze losy Mare, Cala i całej Norty. A Was zachęcam do przeczytania, bo
naprawdę warto.
Dawno
temu tata nazwał nas mrówkami, czerwonymi mrówkami prażącymi się w srebrnym
słońcu. Niszczy nas potęga innych, przegrywamy walkę o nasze prawa, ponieważ
nie jesteśmy nadzwyczajni.
Przedstawiam też wam piosenkę specjalnie napisaną dla tej książki przez Piotra Szumlasa i Jacoba Zaborskiego:
O jaaa.... Niecierpliwie czekam aż ta książka trafi w moje ręce! Bardzo fajna recenzja ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie,
http://worldofbookss.blog.pl/
Też długo na nią czekałam, ale jak najbardziej było warto. :)
UsuńCieszę się, że Ci się podoba. :>
Cóż... fabuła wydaje się być ciekawa, jednak nie jestem do końca przekonana czy ta książka jest dla mnie. Chyba póki co pozostanę przy swoich "historiach miłosnych". ;) Ciekawa recenzja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
A.
http://still-changeable.blogspot.com - będzie mi miło jeśli zajrzysz :)
Też zwykle takich nie czytam, ale dobrze czasem przeczytać jakiś przerywnik. Wątek miłosny na razie nie jest zbyt rozwinięty, ale myślę, że z czasem będzie tego więcej. ;)
UsuńPozdrawiam,
Karolina
W takim razie może jednak się skuszę na tę książkę. :)
UsuńOgólnie nie wiem dlaczego nie kliknęłam ostatnio obserwuję, bo spodobały mi się te recenzje, więc dobrze będzie być na bieżąco.
Pozdrawiam! :)
Cieszymy się i dziękujemy za obserwację. :)
UsuńPozdrawiamy! :>
Bardzo fajny blog i świetna notka :-)) buziaki
OdpowiedzUsuńMoze obs? zacznij i daj znac:
http://nataliazarzycka.blogspot.com/
Dziękujemy, bardzo nam miło :)
UsuńObserwujemy ;>
To chyba jednak nie mój gatunek :/
OdpowiedzUsuńhttp://feel-that-moments.blogspot.com/
Każdy czyta to co lubi ;)
UsuńNie czytałam tej książki,ale chętnie po nią sięgnę
OdpowiedzUsuńhttp://krainakobiety.blogspot.com/
Jak najbardziej zachęcam do przeczytania ;)
UsuńNigdy o niej nie słyszałam, może przeczytam :)
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja? Daj znać u mnie:
rilseee.blogspot.com
Zachęcam do przeczytania, obserwujemy. ;)
UsuńProsto, ale ładnie. Klasycznie. Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńJeśli ja mogę wam coś polecić, to zachęcam do przeczytana książki "Kolekcjoner" J. Fowles'a. Niesamowite opowiadanie. Czyta się z zapartym tchem - niemal na jednym oddechu.
Pozdrawiam, zapraszam do siebie :)
Cieszmy się, że ci się podoba. ;)
UsuńOpis brzmi ciekawie. Możliwe, że się na nią skuszę. Dziękujemy za propozycję. :>
Obserwujemy, pozdrawiam :)
Dzięki, obserwujemy. ;)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do przeczytania tej książki !
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na nowy post :>
http://lustrzaneodbicie6.blogspot.com/2015/02/marta-3.html
Bardzo się cieszę i mam nadzieję, że Ci się spodoba. :>
Usuń